Witajcie 😉
Sezon lawendowy w tym roku był dla mnie wyjątkowy. Obfitował w wiele fajnych spotkań. Miałam okazję wykonać zdjęcia wielu ciekawym ludziom! Były sesje rodzinne, sesja portretowa która była prezentem urodzinowym, a także były sesje ciążowe 🙂 Lawendowe Zdroje na których miałam okazję robić zdjęcia są przecudnym miejscem spotkać i relasku! Można na prawdę tutaj odpocząć 🙂
Dziś dzielę się z Wami sesja rodzinna Oli i Michała oraz ich dzieci. Mimo, że z początku było nam trudno bo pogoda i niewyspane maluszki to myślę, że efekt sesji na prawdę przeszedł moje oczekiwania. Jestem pod ogromnym wrażeniem urody Oli. Brak mi słów… Zapraszam zatem na fotoopowieść w Lawendzie 🙂